top of page

DingDog

Czyżby nowość na Polskim rynku?

 

Całkiem przypadkowo dowiedziałam się o aplikacji DingDog i postanowiłam
ją przetestować. 
Jest to aplikacja dla właścicieli psów, którym na spacerach doskwiera samotność lub chcą poznać mieszkające w okolicy psy. 

 

Czy DingDog będzie absolutną rewelacja wśród psiarzy? 

to się okaże, bo jak patrzę na mapę aplikacji w swoim telefonie to robi mi
się przykro. Nie ma w mojej okolicy żadnego psa, ba! nie ma w Warszawie żadnego psa!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jednak gdy zaczynam szukać psich przyjaciół na spacer wybierając preferencje płeć psa czy wiek właściciela wyskakuje mi kilka osób zarejestrowanych
w Warszawie. Niestety, jeszcze nie udało mi się będąc na spacerze spotkać kogoś, kto za pomocą aplikacji DingDog wyszedł na spacer.

 

Dzieje się tak w kilku - moim zdaniem - powodów :

  • mało kto wie o aplikacji - więc może warto postarać się o większe zainteresowanie?

 

  • ludzie boją się płatności - 3 zł miesięcznie lub 27 zł w skali roku.

Jak wiele osób lubię wszystko co darmowe, jednak myślę, że warto nawet 3 zł poświęcić na aplikację DingDog, w końcu nie utyjemy od tego ;)

 

  • być może ludzie mają swoje grupy znajomych z którymi udają się na spacery

i nie chcą otwierać się na innych?

Aplikacja pozwala na dobór preferencji typu wiek właściciela, płeć człowieka
i psa lub rasa - a nóż można znaleźć kogoś całkiem sympatycznego?

 

 

Osobiście, czekam aż na mapie w mojej okolicy znajdzie się więcej znaczników ukazujących wyjście na spacer. 

Warto się integrować nawet jeśli pies ma z czymś problem to można spotkać kogoś wartościowego, kogo się wcześniej unikało ;)

 

W niedalekiej przyszłości mam zamiar powrócić do tematu, mam nadzieję, że będzie o czym pisać!

 

Więcej o DingDog.


 

bottom of page